Diego Armando Maradona urodzony 30 listopada 1961r. w Villa Fiorito w Argentynie w wieku 15 lat zadebiutował w ekstraklasie argentyńskiej i zwrócił uwagę bossów Boca Juniors swoją nieprzeciętna techniką, niesamowitym przyśpieszeniem, panowaniem nad piłką i bramkostrzelnością.(w drużynie ARGENTINOS JUNIORS przez 4 sezony wystąpił w 114 meczach ligowych strzelając 73 bramki, a w pucharach 42 występy i ...40 bramek).

W 1981 r. za kwotę milona funtów przeszedł do Boca Juniors (28 meczy, 17 goli w lidze i 12 meczy i 11 goli w pucharach). Jeden sezon wystarczył by podnieść cenę za piłarza na 3 miliony funtów i za taką kwotę zasilił szeregi słynnej FC Barcelony. Spowodowało to też z pewnością udane występy podczas MŚ espania w 1982. 22 letni Maradona strzelił 2 bramki w meczu z Węgrami i był wyróżniającą postacią w wygranym meczu z Salwadorem. Jednak tytułu mistrzowskiego z 1978 Argentyna nie zdołała obronić. W meczu z Włochami przegrała 1:2 (słupek Maradony) a potem z Brazylią 1:3 (czerwona kartka dla Diego).

Następne 2 sezony wystepów w Barcelonie to 36 meczów ligowych i 22 bramki i pod koniec 1984 wiadome już było iż od następnego sezonu piłkarz przechodzi do Serie A a konkretnie drużyny Napoli.
SSC Napoli było klubem, z którego całe południowe biedne Włochy były dumne, rywalizującym z bogatą północą.
Pierwszy sezon 1984-85, Maradona rozgrywa dobry sezon strzelając w 30 meczach 14 bramek(hattrick z Lazio) ale oczekiwania kibiców wobec niego i klubu są wieksze. Napoli zajmuje dopiero 8 lokatę.
Kolejny sezon w Napoli to 11 bramek, w napadzie gra z fenomenalnym Bruno Giordano. Napoli po raz pierwszy od 13 lat wygrywa z JUVE 1:0 po bramce Diego i całe miasto cieszy się z odniesionego sukcesu. Diego staje się coraz popularniejszy. Napoli kończy ligę na 3 miejscu.

Mexico 1986 na którym oczywiście nie mogło zabraknąć miejsca dla niego pokazały w pełni talent zawodnika. Zwycięstwo z Koreą (3:0) remis z Włochami (karny Maradony na 1:1) i zwycięstwo z Bułgarią (2:0)., potem zwycięstwo nad Urugwajem 1:0.
Aż w końcu nadchodzi pamiętny ćwiećfinał z Anglią. W 50 minicie Maradona kieruje z wyskoku ręką piłkę do bramki Shiltona, a potem po 60 metrowym rajdzie w środku boiska mijając 5 piłkarzy Angli podwyższa na 2:0. Niedowiary co za gol krzyczą komentatorzy z całego świata!!! Do dziś trwa dyskusja jak potoczyłyby się losy tego meczu gdyby sędzia nie uznał pierwszej bramki.
W półfinale Argentyna trafia na Belgie, jednak Diego jest nie do zatrzymania 2 bramki w 7 minut i Argentyna jest w finale.
Finał Argentyna-Niemcy był pięknym widowiskiem. Obrońca Brown rozpoczyna festwal bramek w 32 minucie,Voldena podyższa na 2:0 dla błękitno-białych a potem Rummenige i Voller doprowadzają do remisu. 84 minuta Maradona przy piłce, niesamowite oddanie do Burrachagi i 3:2. Argentyna mistrzem Świata a diego całuje Puchar i wnosi go do nieba, jest nalepszym graczem turnieju!!!

Kolejny sezon w Serie A przynosi pierwsze mistrzostwo Włoch i Puchar Włoch zarówno dla Napoli jak i dla samego argentyńczyka.(10 bramek w 29 meczach + 7 bramek w Pucharach co czyni go najlepszym strzelcem w drużynie)
Neapol szaleje po raz pierwszy w historii Włoch drużyna z południa wygrywa z bogatą północą.
Trzeci sezon Serie A (87-88) Napoli kończy na drugim miejscu, mimo że w jej szeragach gra magiczny atak (Careca, Maradona,Giordino). Jednak Diego udawadnia swoją klase strzelając 15 bramek w lidze i 6 w Pucharze Włoch, dzieki czemu zostaje najlepszym strzelcem w lidze włoskiej.
Sezon 88-89 to przedewszystkim triumf w Pucharze Uefa Napoli. W finale Napoli-Stuttgart w pierwszym meczu włosi wygrywają 2:1(karny Maradony) a potem remisują 3:3 na Neckerstadium w Stuttgarcie.
Inter sięga w po gwiazdy niemieckiej piłki. Andreas Brehme i Lothar Matthäus pozwalają wywalczyć tej drużynie tytuł a drużuna Maradony znów zdobywa "tylko" wicemistrzostwo. Maradona jest liderem druzyny (9 bramek w lidze, 7 w pucharze Włoch i 3 w pucharze UEFA).
Najbardziej udany sezon 89-90 przynosi upragniony drugi i ostatni zarówno dla piłkarza jak i Napoli tytuł Mistrza Włoch.Całe miasto szaleje a ich bożyszczem zostaje ten który strzela 16 bramek (kolejne 2 dorzuca w Pucharze).
Pełen nadzieji wyrusza na trzecie Mistrzostwa swiata które odbywają sie w jego drugim domu Itali.(Italia 90)
Maradona jeszcze nie wie ale to jego ostatnie tak udane Mistrzostwa. Argentyna co prawda nie zdobywa po raz kolejny tytułu ale dochodzi do finału. Jednak dla zawodnika z pewnościa najbardziej pamiętny był mecz półfinałowy z Włochami, który odbył się na wypełnionym szczelnie (73000 widzów)stadionie w ..Neapolu!!!Remis i dogrywka, karne, Diego strzela ale Serena i Donadoni nie, Argentyna w finale, Włochy za burtą!!!
Włochy które go tak kochają po tym zwycięstwie nienawidzą go!
Finał z Niemcami przegrany 2:3 (Brehme 85 minuta) wywołuje niezadwolenie Maradony. W tym turnieju był on prawdziwym liderem, jego błyskotliwa gra i wspaniałe podania otwierały droge do bramek rywali.

Jednak sława, oczekiwania kibiców, pracodawców w pewnym momencie zaszkodziła samemu piłkarzowi, który nie radząc sobie z problemami szukał uspokojenia w używkach. Słabe występy w latach 90-91 i test który wykazał obecność kokainy w organizmie piłkarza doprowadziły do prawie 2 letniej dyskwalifikacji.
Coraz częściej Maradona był tematem nr 1 dla brukowców a nie wiadomości sportowych. Potem epizod w Sewilli (7 bramek w 29 meczach) i powrót do ojczyzny. Jednak to był już koniec wielkiej piłki dla Diego. Rzadkie występy na boiskach, dyskwalifikacja na Mistrzostwach Świata USA 1994, narkotyki. Diego zagrał swój ostatni mecz z Boca Juniors 25 pazdziernika 1997 (River Plate-Boca Juniors 1-2).

A co z Napoli? Wraz z odejściem Maradony było tylko gorzej. Po kilku latach w Serie A w 1998 Napoli spada do drugiej ligi, potem w 2000r. powraca by ponownie z niej spaść. Z powodów finansowych w 2003r. ten zasłużony klub spada do serii C1 i tam wciąż pozostaje.

Maradona jest dla kibiców SSC Napoli uosobieniem złotej ery klubu, bohaterem i królem Neapolu. Czy dziwi więc fakt iż kiedy wrócił do nich w zeszłym roku aby pozdrowić ich tylko z bieżni, stadion znów tętnił życiem jak za dawnych wspaniałych lat.
Ludzie krzyczeli, płakali z wzruszenia i skandowali jego imie. Gdyby tylko mógł grać w ich drużynie...................

Fot.1 Kibice Napoli czekają na wyjście Diego. (9 czerwca 2005)
Fot.2 Maradona z szalikiem Napoli (9 czerwca 2005)
Fot.3 Podczas rozgrzewki przed meczem w Serie A
Fot.4 Przed meczem Napoli-Milan (wymiana proporczyka z F. Baresim)
fot.5 Ostatnie Mistrzostwa w karierze (USA 2004)